Skuteczne sposoby na urozmaicenie seksu

Jeśli marzymy o dobrym seksie, powinniśmy pamiętać, że przynajmniej raz na jakiś czas warto zastanowić się nad sposobami jego urozmaicenia. Nie ma przy tym większego znaczenia to, czy pozostajemy w związku małżeńskim, czy też dopiero poznaliśmy swojego partnera. Seks jest wyjątkowo ważną częścią życia i każda próba polemizowania z tą tezą jest skazana na niepowodzenie. Jaki jest zatem sekret udanego pożycia małżeńskiego? Okazuje się, że końcowy sukces często wiąże się z brakiem obaw przed jego urozmaicaniem.

Nie bój się zmieniać pozycji

Poradniki mówią o setkach pozycji seksualnych, wśród których każda para ma szansę na znalezienie swojej ulubionej. Nie oznacza to jednak, że chętnie wybieramy. Okazuje się, że większość par testuje jedynie kilka podstawowych, a następnie wykorzystuje je naprzemiennie. Oczywiście, nie ma w tym ni złego, bo trudno o pozycję, która nie dawałaby radości. Jeśli jednak nieustannie korzystamy z jednej, w pewnym momencie możemy zacząć odczuwać zniechęcenie z tego powodu. Warto zatem, przynajmniej raz na jakiś czas, zdecydować się na eksperyment. Urozmaicenie pozycji w sypialni to zadanie, któremu można podołać na wiele sposobów, nie trzeba więc wcale stawać się akrobatami, jeśli nie ma się na to ochoty. Często już niewielkie zmiany przynoszą fantastyczne rezultaty.

Pozycja misjonarska w nowej odsłonie

Pozycja misjonarska jest jedną z najbardziej lubianych przez kochanków, bez względu na ich staż. Nie ma w tym zresztą nic dziwnego. Wpływa przecież znakomicie na intymność, do jakiej dochodzi między partnerami. Gdy on jest na górze, a ona na dole, można też cieszyć się kontaktem wzrokowym. Oczywiście, nie oznacza to wcale, że pozycji tej nie można ulepszyć. Jednym ze sposobów jest położeni się przez partnerkę nie na plecach, ale na brzuchu. Nadal można cieszyć się bliskością, dochodzi jednak do zmiany kata penetracji, co sprawia, że oboje kochankowie otwierają się na nowe wyzwania. Te ostatnie można też zintensyfikować stosując prezerwatywy pokryte specjalnym żelem zapewniającym jeszcze szerszą gamę doznań.

Pozycja „na pieska”

Pozycja „na pieska” jest przez wiele par określana jako ulubiona. Jej zwolennicy zwracają uwagę przede wszystkim na lepszą penetrację, partnerki podkreślają przy tym, że dochodzi wówczas do wyjątkowo przyjemnej stymulacji punktu G. Penetrujący partner nie ma zresztą zajętych rąk, a to sprawia, że może zaoferować partnerce dodatkowe pieszczoty. Jak urozmaicić taką pozycję? Ponownie nie jest to trudne zadanie. Jednym ze sprawdzonych sposobów jest umieszczenie przed kochającą się parą lustra. Gdy można oglądać siebie nawzajem, często doświadcza się jeszcze intensywniejszych doznań.

Nie co, ale gdzie

Nie mają racji wszystkie te osoby, które lubią przekonywać, że do seksu powinno dochodzić jedynie w sypialni. Nawet najbardziej znana danej parze pozycja może dostarczyć zupełnie innych wrażeń tylko dlatego, że doszło do zmiany otoczenia, w którym jest testowana. Nie ma przy tym znaczenia, czy para zmieni pokój, w którym zwykle cieszy się ze swojej bliskości, czy też zechce przetestować wytrzymałość kuchennego stołu. Mamy do czynienia z zabawą nie tylko prostą do przeprowadzenia, ale i wprowadzającą powiew świeżości do życia seksualnego tych par, które zmagają się z rutyną. Czas więc na wspólny, gorący prysznic. A może seks na łonie natury także jest wart przetestowania?

Eksperymenty z żelami intymnymi

Innym sposobem na urozmaicenie życia seksualnego, który może okazać się wyjątkowo skuteczny, jest uzupełnienie wyposażenia sypialni o żele intymne. Wzbogacają one pożycie i często wprowadzają w zdumienie pary, które do tej pory nie doceniały znaczenia tej pozornie drobnej zmiany. Żele są przyjemne w dotyku, można przy tym wykorzystywać je zarówno podczas gry wstępnej, jak i w trakcie stosunku. Nowe doznania to zarówno żele o owocowym smaku, jak u te, które ułatwiają osiągnięcie orgazmu przy jednoczesnym wzmocnieniu intensywności tego przeżycia. Nie można przecież zapominać, że to właśni skóra jest największą z ludzkich stref erogennych. Jeśli więc zdecydujemy się na delikatny masaż, możemy mieć pewność, że podnieci on oboje partnerów. Zobacz żele intymne: https://eroprezent.pl/lubrykanty-i-zele-intymne 

Nie takie groźne zabawki

Jeśli chce się wprowadzić do swojego pożycia odrobinę pikanterii, z pewnością dobrym pomysłem okaże się pochylenie się nad szerokim wyborem zabawek seksualnych, z jakim mamy do czynienia. Początkującym kochankom takie rozwiązania niekiedy wydają się niepotrzebne, okazuje się jednak, że ich zwolennicy mają wiele argumentów przemawiających za tym, aby po nie sięgać. Naukowcy z USA wykazują w swoich badaniach, że panie, które sięgają po zabawki, przeważnie odczuwają większą satysfakcję z seksu niż te z nich, które nie są nimi zainteresowane. Nowe, wspólne zabawy są niezwykle podniecające. Są przy tym w stanie ożywić nawet ten związek, który imponuje stażem. Co warte podkreślenia, sam wybór zabawek jest ogromny. Charakteryzuje je zróżnicowanie tak ze względu na rozmiary, jak i materiały oraz kształty. Nie zawsze stymulują też te same miejsca, a nawet jeśli to robią, stymulacja odbywa się na różne sposoby.

Sprawdź ofertę gadżetów erotycznych w sklepie Eroprezent.pl: https://eroprezent.pl/zabawki-i-gadzety-erotyczne