Jakie zwierzęta spotkamy na Seszelach?
Świat zwierząt na Seszelach nie jest tak różnorodny, jak w wielu innych egzotycznych państwach. Nie spotkamy tu ogromnych ssaków takich jak słonie ani dzikich kotów, które są atrakcją każdego safari w egzotycznych regionach. Tutaj fauna jest bogata, ale zdecydowanie bardziej niepozorna.
„Przede wszystkim warto pamiętać, że dzięki dość ograniczonej liczbie gatunków zwierząt na Seszelach, jest tu bardzo bezpiecznie. Nie spotkamy tu zwierząt, które mogłyby nam poważnie zagrażać, choć ogromne pająki i owady w wielu osobach mogą budzić niepokój, a nawet dreszcze przerażenia. Taki jest jednak urok egzotycznej przyrody” – uprzedza ekspert piszący o tym regionie świata w serwisie http://phontour.pl/a/cukv,praktyczny-poradnik-co-warto-wiedziec-przed-wyjazdem-na-seszele.
Jakie zwierzęta są atrakcją Seszeli?
Żółwie to zdecydowanie najciekawsi przedstawiciele fauny tego regionu. Obecnie już tylko tutaj oraz na Wyspach Galapagos można spotkać żółwie olbrzymie. Najwięcej spotkamy ich na atolu Aldabra. Na Seszelach popularne są też tzw. farmy, gdzie żółwie są hodowane. Wielu mieszkańców ma też swoje własne zwierzaki będące reprezentantami tego gatunku. Znane z długowieczności żółwie są niekiedy członkami danej rodziny od kilku pokoleń. Ogromne i majestatyczne żółwie nie są groźne i agresywne, warto jednak pamiętać, że choćby z racji swojej wielkości i masy mogą być nieco niebezpieczne, dlatego w kontaktach z nimi zlecana jest ostrożność. Szczególnie trzeba uważać przy karmieniu żółwi, co jest ogromną atrakcją dla turystów. Gady te nie mają zębów, mają jednak bardzo mocne szczęki, którymi mogą ścisnąć boleśnie.
Pająki dla wielu nie są atrakcją tylko ciemną stroną tego raju na ziemi, jednak trzeba przyznać, że z pewnością natkniemy się tu na interesujące okazy tych stworzeń. Szczególnie, że niektóre z nich występują tylko w tym regonie. Pająki na Seszelach są przede wszystkim zdecydowanie większe od tych, jakie znamy z naszego kraju. Nie brakuje gigantycznych okazów wielkości sporej, męskiej dłoni. Snują one równie potężne pajęczyny. Oczywiście najłatwiej natknąć się na nie, gdy eksplorujemy tropikalne lasy, jednak lubią one też odwiedzać budynki, dlatego w miejscu, gdzie nocujemy także możemy napotkać pająka.
Skolopendra w przeciwieństwie do pająków wygląda bardzo niepozornie i budzi mniejszy lek, a jednak to właśnie ona jest najniebezpieczniejszym zwierzęciem na Seszelach. Jest to stawonóg z gatunku wijów, którego ukąszenie wprawdzie nie powinno mieć poważnych skutków zdrowotnych, wywołuje jednak silny ból, obrzęk i zaczerwienienie. A to podstępne stworzenie potrafi zakraść się w nocy do łózka! Takie atrakcje częściej zdarzają się oczywiście w tanich hostelach.
Nietoperze także są tu zdecydowanie większe od naszych polskich. Co ciekawe, występują tu także gatunki dziennych nietoperzy, dzięki czemu ich obserwacja jest zdecydowanie ułatwiona. Przy odrobinie szczęścia uda się je nawet uwiecznić na zdjęciach.
Kraby to jedna z większych atrakcji plaż. Spore i bajecznie kolorowe przemykają po piasku, a niekiedy zagrzebują się w nim i ucinają sobie drzemkę. Jednym z najciekawszych gatunków jest krab pustelnik. Zwierzę to nie ma własnego pancerza, dlatego chroni się w muszlach pozostawionych przez inne zwierzęta. Cywilizacja zrobiła jednak swoje i zdarza się, że ubrankiem pustelnika stają się przedmioty ze świata ludzi, na przykład fragmenty butelek czy innych opakowań.
Poza wymienionymi wyżej gatunkami na Seszelach natkniemy się też na bardzo bogaty świat ptaków. Niezwykle barwny i różnorodny jest też podwodny świat oceanu, który możemy podziwiać podczas nurkowania wśród raf koralowych.